Tomasz Jaroszek – bloger finansowy, twórca giełdowego kanału na YouTube “DoradcaTV”, w rozmowie z Tymoteuszem Nowakiem, redaktorem naczelnym Telewizji Biznesowej, porusza tematy związane z inwestowaniem. Oto, czego się dowiedzieliśmy:
Jak Tomasz Jaroszek zaczął swoją przygodę z edukacją finansową?
Tomasz Jaroszek zawsze wychodził z założenia, że edukacja finansowa musi być prowadzona bardzo szeroko. Jako dziennikarz finansowy, Tomasz Jaroszek funkcjonował tylko w zamkniętym kręgu osób, które posiadały rozległą wiedzę na temat finansów.
Jednocześnie zwrócił on wtedy uwagę na dane, że ludzie na całym świecie lubią czerpać wiedzę za pomocą platform będących poza nurtem głównych mediów – w tym na przykład za pomocą YouTube.
Wtedy Tomasz Jaroszek, zauważając że media nie wyglądają tak, jak powinny wyglądać, postanowił zostać blogerem z obszaru edukacji finansowej.
Jaka jest wiedza ekonomiczna Polaków?
Zdaniem Tomasza Jaroszka w ostatnich latach temat ekonomii i finansów wypadł z głównego nurtu. Zagadnienia te pojawiają się w mainstreamie tylko i wyłącznie w przypadku pojawienia się krachów lub piramid finansowych. Z tego powodu, w społeczeństwie kwestie te zaczęły się, co gorsza, źle kojarzyć.
Dlaczego Polacy nie oszczędzają i mało inwestują?
Tomasz Jaroszek ma wrażenie, że Polacy patrzą na dane wybiórczo – w taki sposób, aby pasowały one do ich zamkniętego światopoglądu i teorii, których są zwolennikami. W praktyce jednak, w ostatnich dekadach Polska zrobiła iście kosmiczny progres.
Tomasz Jaroszek o “inwestycyjnym factfulness”
Tomasz Jaroszek zwrócił uwagę, że widząc świat przez pryzmat danych, większość istotnych kwestii dostrzegamy zupełnie inaczej niż przez pryzmat rozpowszechnianej w danym momencie narracji.
Dla przykładu, często zdarza się tak, iż widzimy, że dana spółka jest już tak duża, że nie ma gdzie pozyskiwać nowych klientów. Nie dostrzegamy jednak tego, że bogacimy się jako społeczeństwo, przez co przesuwają się warstwy społeczne i rynek się już niebawem istotne i poszerzy.
Jak media wpłynęły na sposób, w jaki inwestujemy?
Tomasz Jaroszek jest zdania, iż ze względu na media inwestorzy na całym świecie coraz krócej trzymają swoje papiery wartościowe. Aktywne inwestowanie stanowi duży problem, ponieważ wielu inwestorów dziś po prostu nie zna spółek, które w danym momencie posiada w swoim portfelu inwestycyjnym.
Dlaczego ciężko analizować spółki biotechnologiczne?
Spółki biotechnologiczne to firmy, które dosłownie zmieniają ludzkie życie i oblicze współczesnej medycyny.
Próba zrozumienia tego biznesu jest jednak niezwykle trudna, dlatego większość inwestorów indywidualnych nie jest w stanie świadomie inwestować w poszczególne spółki – inwestorzy nie posiadają bowiem specjalistycznej wiedzy, która pozwoliłaby im pojąć, która firma ma większe szanse powodzenia w stworzeniu rewolucyjnego leku.
Z tego powodu Tomasz Jaroszek inwestuje w sektor biotechnologiczny za pomocą funduszy ETF, które inwestują w koszyk spółek z tej branży, odpowiednio zarządzając proporcjami.