Marcin Kiepas, Analityk Tickmill, w rozmowie z Markiem Klapą, redaktorem Telewizji Biznesowej, przedstawia prognozy dla cen złota, ropy naftowej i miedzi, a także omawia wpływ napięcia na Bliskim Wschodzie na rynki finansowe. Oto, czego się dowiedzieliśmy:
Zmiana nastrojów na giełdach! Co dzieje się na rynkach finansowych?
W kwietniu rynki akcji rozpoczęły korektę. W ostatnich tygodniach mamy do czynienia z masową realizacją zysków.
Zdaniem Marcina Kiepasa obecna korekta przypomina tę, która miała miejsce rok temu, gdy mieliśmy do czynienia z kryzysem bankowym. Marcin Kiepas zwrócił przy tym uwagę, że przyczyną opisywanej korekty jest sytuacja na amerykańskim rynku długu i umacniający się dolar.
Te zdarzenia są zaś skutkiem zmiany oczekiwań co do kolejnych ruchów Rezerwy Federalnej USA – dziś rynki spodziewają się, że pierwsza obniżka stóp procentowych będzie miała miejsce nie w czerwcu, lecz najwcześniej we wrześniu.
Nie zmienia to faktu, że nadal mamy do czynienia jedynie z korektą w trendzie wzrostowym – hossa w ujęciu długoterminowym wciąż trwa i Marcin Kiepas oczekuje, iż kolejny impuls wzrostowy i nowe historyczne szczyty na amerykańskim rynku akcji zostaną ustanowione jeszcze przed końcem tego półrocza.
Złoto, miedź i ropa – czy trend wzrostowy będzie utrzymany?
Według Marcina Kiepasa trend wzrostowy na rynku surowcowym będzie kontynuowany. Mało tego, ekspert oczekuje, że złoto już wkrótce przebije poziom 2500 dolarów za uncję i będzie zmierzać w kierunku 3000 USD.
Jednocześnie należy mieć świadomość, że na złocie jest obecnie mnóstwo pozycji spekulacyjnych, dlatego już niebawem na tym tym rynku może dojść do masowej realizacji zysków i mocnej korekty.
Nie zmienia to faktu, że w ujęciu długoterminowym trend wzrostowy na rynku złota cały czas jest niezagrożony, a nadchodzące wielkimi krokami osunięcie kursu można potraktować jako atrakcyjną okazję do otwarcia nowych długich pozycji.
Zdaniem Marcina Kiepasa z niemal identyczną sytuacją mamy obecnie do czynienia na rynku miedzi. Tutaj również już niebawem powinno dojść do silniejszej korekty, lecz w ujęciu długofalowym tendencja wzrostowa wciąż jak najbardziej powinna być kontynuowana.
Nie inaczej w kolejnych miesiącach powinien zachowywać się kurs ropy naftowej. Obecnie analitycy na tym rynku oczekują cofnięcia, lecz Marcin Kiepas uważa, że w grę wchodzi jedynie krótkoterminowa korekta. Natomiast w kolejnych kwartałach ożywienie gospodarcze na świecie będzie napędzało wzrosty na rynku ropy.
Rośnie napięcie na Bliskim Wschodzie – co to oznacza dla rynków?
Marcin Kiepas jest zdania, że napięcie na Bliskim Wschodzie z każdym tygodniem staje się coraz mniej istotne dla rynków. Nawet odwetowy atak Iranu na Izrael, choć wprowadził pewną nerwowość, to nie wywołał trwałych ruchów cenowych na rynku kapitałowym.
W efekcie, Marcin Kiepas stwierdził, że o ile nie dojdzie do pełnoskalowej wojny Izraelu z Iranem lub innymi państwami na Bliskim Wschodzie, to inwestorzy nie będą już nerwowo reagować na kolejne wydarzenia związane z tym regionem. Z podobnym scenariuszem mieliśmy już do czynienia w przypadku wojny w Ukrainie.