W najnowszym wywiadzie przeprowadzonym przez redaktora Telewizji Biznesowej, Marka Klapę, Daniel Kostecki, Analityk CMC Markets, omawia aktualne wydarzenia dotyczące polskiej gospodarki oraz prezentuje prognozy dla Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie i polskiego złotego. Oto, czego się dowiedzieliśmy:
Jak wybór nowego prezydenta, głosowanie nad wotum zaufania dla rządu i brak obniżki stóp procentowych wpływają na rynki?
Daniel Kostecki zwrócił uwagę, że przez pierwsze dwie sesje po wyborach prezydenckich WIG20 był najsłabszym indeksem w Europie. W efekcie, indeks ten zatrzymał się w okolicach silnego wsparcia przyjmującego wartość 2700 punktów. Poziom ten jest kluczowy w obecnej konsolidacji trwającej już od końcówki kwietnia.
Na wyniki wyborów prezydenckich zareagował również rynek obligacji. Ich rentowności w Polsce rosną – i to pomimo faktu, że rynek nadal oczekuje cięcia stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej w przyszłości.
Mało tego, mimo iż w strefie euro także oczekuje się obniżania stóp procentowych, to kurs pary walutowej EUR/PLN konsekwentnie rośnie. W rezultacie rozpoczęta jeszcze przed wyborami seria sesji, w której euro umacnia się względem polskiego złotego, jest już najdłuższa od października 2024 roku.
Jak długo podwyższona zmienność na GPW może się utrzymać?
Daniel Kostecki stwierdził, że “wiele zależy od tego, jak będzie układała się współpraca między rządem a nowym prezydentem. Innym ważnym czynnikiem jest sytuacja na wschodzie – po działaniach Ukrainy na terenie Rosji może się ona zaognić, eksperci spodziewają się teraz odwetu dużej skali”.
Prognozy dla polskiego złotego
Daniel Kostecki wskazał, że w bazowym scenariuszu, w ujęciu długoterminowym kurs euro powinien zyskiwać do złotego, ponieważ Europejski Bank Centralny jest już na końcu serii cięcia stóp procentowych, a Rada Polityki Pieniężnej – dopiero na początku.
Z kolei kurs dolara amerykańskiego już przestał tracić i zaczął konsolidować się nad poziomem 3.72 PLN. Co gorsza, para USD/PLN jednocześnie testuje już linię trendu spadkowego. Któryś z tych poziomów musi więc już niebawem pęknąć, a takie wybicie prawdopodobnie będzie stanowić początek kolejnego silniejszego trendu.
Czy ceny paliw wzrosną w czerwcu?
Daniel Kostecki poinformował, że “w maju polski złoty umacniał się do dolara amerykańskiego, a na dodatek kurs ropy naftowej spadał, co wywołało spadek cen produktów ropopochodnych na rynkach. Ich ceny w przeliczeniu na polską walutę osiągnęły nawet najniższy poziom od sierpnia 2021 roku”.
Teraz jednak, według analityka, kurs pary USD/PLN szykuje się do wybicia. Część parametrów wskazuje, że obecnie to dolar amerykański uzyska wigor, co sprawi, iż paliwa wyceniane w polskim złotym staną się droższe. Z kolei kurs ropy podejmuje coraz śmielsze próby wybicia oporu przyjmującego wartość 64 dolarów za baryłkę.
Jeśli poziom ten zostanie pokonany, droga do 70 USD za baryłkę zostanie otwarta. W rezultacie, w nadchodzących tygodniach niestety możemy się spodziewać wzrostów cen paliw.