Emitowana na antenie Telewizji Biznesowej audycja “Kawa z Agentem” prowadzona przez Piotra Ochnio – CEO Profesjonalne Finanse, to skoncentrowane spojrzenie na rynek nieruchomości. Ekspert, korzystając z własnego doświadczenia i wiedzy branżowej, analizuje różnorodne aspekty związane z kupnem, sprzedażą i zarządzaniem nieruchomościami.
W najnowszym odcinku programu Piotr Ochnio omawia takie tematy, jak: nowe wakacje kredytowe, program “Kredyt na Start”, ceny gruntów czy wzrost cen kawy. Oto, czego się dowiedzieliśmy:
Wakacje kredytowe z podpisem Prezydenta – kto może skorzystać i ile można zaoszczędzić?
W poniedziałek, 13 maja Prezydent RP Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o wakacjach kredytowych. Dzięki regulacji klienci spłacający złotowe kredyt mieszkaniowe również w tym roku będą mogli zawiesić spłatę cztery rat: dwóch w okresie od czerwca do sierpnia i dwóch kolejnych od września do grudnia.
W tym roku inaczej niż w poprzednich latach nie każdy kredytobiorca skorzysta z ulgi. Ustawodawca wprowadził bowiem ograniczenia, aby zawęzić grono beneficjentów do osób potrzebujących. O ograniczenia apelowały głównie banki.
Dla kogo wakacje kredytowe w 2024 roku?
O wakacje kredytowe będą mogli wnioskować kredytobiorcy, których rata hipoteki przekroczy 30% dochodu gospodarstwa domowego, liczonego jako średnia z poprzednich trzech miesięcy. Wystarczy oświadczenie złożone pod rygorem odpowiedzialności karnej.
W praktyce, zdaniem ekspertów, w tym roku wakacje kredytowe są dostępne tylko dla osób, które mają wysoką ratę, albo niski dochód. Eksperci nie mają przy tym żadnych wątpliwości, że jeśli tylko będzie taka możliwość, warto zaoszczędzone dzięki wakacjom kredytowym środki przeznaczyć na nadpłatę kredytu.
Banki przeznaczą od 3 do 5 miliardów w złotych na wakacje kredytowe
Według szacunków resortu finansów z tegorocznych wakacji kredytowych skorzysta maksymalnie 562 tysięcy kredytobiorców. Banki w swoich szacunkach wskazują z kolei, że będzie je to kosztować łącznie od 3 do 5 miliardów złotych.
Kiedy będzie dostępny program “Kredyt na Start”?
Poseł Lewicy, Adrian Zandberg zapowiada, że “Kredyt na Start” może jeszcze znacząco się zmienić na niekorzyść kredytobiorców lub wprost wcale nie wejść w życie i zostać zamieniony na inne programy mieszkaniowe.
Konkretnie rzecz biorąc, Adrian Zandberg stwierdził, że opisywany program “to propozycja nieracjonalna. Z każdym tygodniem coraz więcej posłów i posłanek przychyla się do opinii partii Razem na temat programu i jeszcze całkiem sporo może się wydarzyć”.
Piotr Ochnio również ma wątpliwości, czy “Kredyt na Start” wejdzie w życie – a jeśli tak, to na jakich zasadach, gdyż pojawia się coraz więcej wypowiedzi przedstawicieli rządu, którzy wyrażają coraz mniejsze przekonanie co do tego programu.
Kontrowersyjny wyrok sądu: już nie można mówić “patodeweloperka”?
Sąd przyznał rację Dom Development i ukarał działacza Miasto Jest Nasze za słowo “patodeweloperka”. Zdaniem sądu użycie tego słowa było nieuzasadnione wobec dewelopera.
Sąd skazał Stefana Gardawskiego za naruszenie dóbr osobistych Dom Development. W wyroku czytamy między innymi, że “słowo patodeweloperka użyte w stosunku do powoda jest obraźliwe i nie znajduje żadnego uzasadnienia”.
Sąd ocenił też, że konsekwencją wypowiedzi Gardawskiego mogła być utrata klientów przez Dom Development. Wyrok w sprawie zapadł pod koniec 2023 roku. Sąd nakazał Gardawskiemu skasować i przeprosić za dwa z trzech wpisów oraz wpłatę 5000 złotych na wskazaną fundację. Aktywista odwołał się od wyroku.
W 2016 roku Warszawa sprzedała działkę Dom Development. Jak wyjaśnia w swoim wpisie na portalu X (dawniej znanym jako Twitter) Jan Mencwel z Miasto Jest Nasze, okazało się, że przy transakcji nie przedłożono wymaganej zgody konserwatora zabytków. Podczas budowy miały też zajść inne nieprawidłowości.
Gardawski nagłośnił sprawę, co skończyło się karą dla Dom Development wysokości 37 milionów złotych. Kara została jednak uchylona, a Dom Development pozwał Stefana Gardawskiego o naruszenie dóbr osobistych.
Ceny gruntów ostro w górę!
Podaż gruntów konsekwentnie maleje. Co gorsza, wiele gruntów uwięzionych jest w procedurach. W efekcie, ceny gruntów w największych miastach wzrosły rok do roku nawet o ponad 20%. Mało tego, nic nie wskazuje na to, aby w przyszłości trend ten uległ zmianie.
Na ten moment nie widać bowiem żadnych prac nad uproszczeniami dla deweloperów w obrębach miast, co może powodować, że ceny nieruchomości będą dalej rosły ze względu na coraz wyższe ceny gruntów.
Dlaczego ceny kawy rosną?
Ceny kawy rosną nawet o 40%. Spowodowane jest to zmianami klimatycznymi. Niestety, prognozy wskazują, że przez te zmiany klimatyczne coraz częściej będzie dochodzić do wahań cen dóbr luksusowych sprowadzanych zza oceanu.
