Filip Granek, Prezes Zarządu XTPL, w rozmowie z redaktorem naczelnym Telewizji Biznesowej, Tymoteuszem Nowakiem, podczas Konferencji WallStreet 28 w Karpaczu, omawia tematy związane z obecnością spółki na tegorocznej edycji tego wydarzenia. Jak wygląda obecnie edukacja w Polsce w zakresie deep techu? Przekonamy się poniżej:
Filip Granek o obecności na WallStreet 28
Filip Granek oznajmił, że XTPL jest młodą spółką, z historią deep techową, która nie jest łatwa do zrozumienia dla uczestników rynku, Dlatego spółka w takich miejscach, jak WallStreet 28 chce tłumaczyć inwestorom co się w spółce dzieje i dowiedzieć się jak ona jest rozumiana przez uczestników rynku.
Prezes XTPL oświadczył, że “w tej chwili spółka jest w momencie dużego przepoczwarzenia się organizacji. Po pierwszych siedmiu latach inkubacji technologii, XTPL wyszło do rynku z produktami. One się wstępnie przyjęły i teraz spółka pracuje nad wstępnym przeskalowaniem biznesu z 10 milionów złotych rocznej sprzedaży do 100 milionów PLN w 2026 roku”.
XTPL uruchomiło już projekty inwestycyjne, które pozwalają spółce produkować więcej drukarek Delta Printing System, modułów drukujących i nanotuszów. Jednocześnie spółka stara się zmniejszać czasy dostaw tych urządzeń. Ponadto, XTPL dąży do pierwszego przemysłowego wdrożenia technologii spółki.
Planowany wzrost przychodów z perspektywy prezesa XTPL
Filip Granek wyjaśnił, że “motorem planowanego wzrostu przychodów XTPL ma być przeskok ze sprzedaży pojedynczych sztuk urządzeń dla pojedynczych działów badawczo-rozwojowych, do dziesiątek sztuk sprzedanych do jednego klienta w ramach jednego wdrożenia przemysłowego”.
Filip Granek o feedbacku od inwestorów
Filip Granek stwierdził, że “spółki z sektora deep tech wciąż są w niszowym obszarze zainteresowania. W praktyce, średnio na rynku jest dużo mniejsze zrozumienie, jak wygląda ścieżka rodzaju tego rodzaju spółek oraz tego, gdzie znajdują się ryzyka i jak duże są szanse”.
Jednocześnie prezes XTPL uważa, że obecny czas jest bardzo dobry do rozwoju sektora deep tech w Polsce, choć jednym z wyzwań jest tutaj mniejsze rozumienie rynku przez inwestorów. W efekcie, spółka musi trochę więcej pracy wkładać w komunikacje i tłumaczenie inwestorom, jaką drogą idzie.
W rezultacie takie wydarzenia, jak WallStreet 28 w Karpaczu dają spółce możliwość tłumaczenia inwestorom swojej działalności, ale również szansę na otrzymywanie od nich feedbacku, by dowiedzieć się, jak XTPL może poprawić swoją komunikację.
Obecność na rynku amerykańskim okiem prezesa XTPL
Filip Granek podkreślił, że “prowadzenie przez XTPL oddziału w Bostonie jest przede wszystkim kierowane potrzebą rozwoju biznesu”.
Celem nie było tutaj pokazanie się amerykańskim inwestorom jako podmiot, ale dostęp do amerykańskiego rynku deep tech, na którym spółka chce sprzedawać produkty – biuro w Bostonie ma pomóc skracać dystans do klientów w USA.
Nie zmienia to faktu, że w pewnym momencie rozwoju XTPL, spółka będzie chciała się promować nie tylko wśród inwestorów w Polsce i Europie Zachodniej, ale również będzie chciała trafiać do inwestorów amerykańskich, ponieważ jej działalność jest globalna.
