Szymon Gil, Doradca Inwestycyjny w Michael / Ström Dom Maklerski SA, w rozmowie z redaktorem Telewizji Biznesowej, Marcinem Podlackim, omawia sytuację na globalnych rynkach finansowych po wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Oto, czego się dowiedzieliśmy:
Prognozy dla Bitcoina po osiągnięciu nowego historycznego szczytu
Szymon Gil oznajmił, że “w ostatnich dniach przed wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych na rynek kryptowalut wkradła się niepewność. Gdy jednak wyniki stały się jasne, kurs Bitcoina zaczął dynamicznie rosnąć, podobnie jak amerykańskie indeksy giełdowe”.
Fakt ten nie powinien dziwić, ponieważ zarówno Donald Trump, jak i wspierający go Elon Musk są orędownikami Bitcoina i amerykańskiego rynku akcji. Amerykański rynek kapitałowy jest zatem zdecydowanie zadowolony z wyników wyborów prezydenckich.
Czy mniejsze spółki odzyskają zainteresowanie inwestorów?
Szymon Gil uważa, że “mniejsze amerykańskie spółki – na przykład te wchodzące w skład indeksu Russell 2000 – powinny teraz zyskiwać, ponieważ zapowiadana przez Donalda Trumpa polityka protekcjonistyczna oznacza wspieranie firm amerykańskich względem firm zagranicznych”.
Co więcej, rynki spodziewają się, że Donald Trump będzie wspierać gospodarkę amerykańską za pomocą wydatków rządowych, których beneficjentami będą właśnie małe i średnie spółki.
Czy FED zaskoczy rynki obniżką stóp procentowych?
Szymon Gil jest zdania, że “oczekiwana rozbuchana polityka fiskalna i gigantyczne wydatki rządowe Donalda Trumpa powinny być hamowane wyższymi stopami procentowymi”.
Ponadto, poziom niezależności Rezerwy Federalnej USA od amerykańskiego rządu jest dosyć spory, zatem istnieje możliwość obniżek stóp procentowych w przyszłym roku w mniejszej skali, niż do tej pory oczekiwano.
Czy dolar nadal będzie się umacniał?
Szymon Gil zwrócił uwagę, że “z racji wygranej Donalda Trumpa i przejęciem Senatu przez Partię Republikańską, jest jeszcze sporo miejsca na dalsze umacnianie się dolara i osłabianie się złotego – być może nawet do poziomu 4.45 PLN za 1 USD”.
Czy polska giełda wytrzyma presję dolara?
Szymon Gil stwierdził, że “Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie zdyskontowała już negatywny scenariusz związany z wygraniem wyborów przez Donalda Trumpa i wszelkich reperkusji dla polskiej gospodarki jakich to zwycięstwo niesie. W efekcie, indeks WIG-Banki zaczął już odbijać”.
Z tego powodu, według Szymona Gila, końcówka roku dla polskich indeksów powinno być pozytywna, ponieważ mają one obecnie sporo miejsca do wzrostów.
Short squeeze zaskoczy polskich inwestorów?
Szymon Gil zaznaczył, że “niektóre fundusze hedgingowe rozgrywały w ostatnim czasie bardzo agresywny “Trump trade” oparty o Polskę. Polegał on na pożyczaniu polskiego złotego i kupowaniu za niego polskich obligacji skarbowych, a następnie shortowaniu oraz kupowaniu Bitcoina za te pieniądze z krótkiej sprzedaży”.
W efekcie, wspomniane fundusze hedgingowe zarabiały na osłabieniu złotówki, spadku cen obligacji skarbowych i wzroście Bitcoina. Teraz zaś pojawiło się miejsce do odreagowania na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie – zwłaszcza, że fundusze hedgingowe muszą kiedyś zamknąć swoje krótkie pozycje, co oczywiście stanowi czynnik popytowy.
Dlaczego złoto tak gwałtownie spada?
Szymon Gil podkreślił, że “spadek niepewności związanych z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych oznacza spadek popytu na aktywa typu safe haven – w tym przede wszystkim na złoto”.
Czy Trump to lepsza wiadomość dla polskiej giełdy niż Harris?
Szymon Gil oświadczył, że “wszystko zależy od tego, jak Donald Trump zachowa się pod kątem geopolitycznym i NATO. Dopiero bowiem jego czyny, a nie wcześniejsze słowa czy zapowiedzi, pokażą jaki nowy prezydent Stanów Zjednoczonych ma podejście do Polski. Na dziś jest zatem za wcześnie, by odpowiedzieć na to pytanie”.
Nie zmienia to faktu, że w krótkim terminie wybór Donalda Trumpa jest pozytywną informacją dla światowych rynków kapitałowych – w tym dla Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie – ponieważ okres niepewności już się zakończył.
