Emitowana na antenie Telewizji Biznesowej audycja “Kawa z Agentem” prowadzona przez Piotra Ochnio – CEO Profesjonalne Finanse, to skoncentrowane spojrzenie na rynek nieruchomości. Ekspert, korzystając z własnego doświadczenia i wiedzy branżowej, analizuje różnorodne aspekty związane z kupnem, sprzedażą i zarządzaniem nieruchomościami.
W nowym odcinku programu Piotr Ochnio omawia rekordowy rok pod względem skali nadpłat kredytów hipotecznych w Polsce. Dlaczego Polacy nadpłacają kredyty hipoteczne? Czy Polacy przestali wierzyć w kredyt 0%? Co dzieje się z cenami mieszkań? Czy WIBOR zniknie w 2025 roku? Odpowiedzi na te pytania znajdziemy poniżej:
Dlaczego warto nadpłacać kredyt hipoteczny?
Miano rekordowego roku pod względem skali nadpłat kredytów hipotecznych zyskał 2022 rok. Kredytobiorców do pośpiechu skłoniły wówczas efekty szybkich podwyżek stóp procentowych. Najnowsze dane Biura Informacji Kredytowej wskazują, że w tym roku możliwy do osiągnięcia jest drugi wynik w historii.
Piotr Ochnio stwierdził, że w 2022 roku “Polacy, pod przymusem wysokich rat kredytów, wywołanych szokującymi podwyżkami stóp procentowych, Polacy zaczęli oglądać filmiki edukacyjne, uczyć się finansów i korzystać z nadpłat kredytów oraz wakacji kredytowych. Co więcej, nasi rodacy nadal kontynuują ten trend”.
Stabilny poziom wcześniejszych spłat kredytów mieszkaniowych w ostatnich kilkunastu miesiącach
Piotr Ochnio poinformował, że od początku 2023 roku kredytobiorcy hipoteczni utrzymywali mniej więcej równe tempo nadpłat swoich zobowiązań i wcześniejszych całkowitych spłat.
Z najnowszych danych Biura Informacji Kredytowej wynika jednak, że w październiku 2024 roku po raz pierwszy od kilkunastu miesięcy widoczny jest “wyskok” wskaźników ponad długookresową średnią.
W październiku 2024 roku do banków trafiło 2,8 miliarda złotych wcześniejszych całkowitych spłat kredytów hipotecznych i 1,4 miliarda PLN nadprogramowych spłat zobowiązań. Średnio w pierwszych trzech kwartałach 2024 roku banki otrzymywały 2,2 miliarda i 1,2 miliarda złotych z obu tytułów.
2022 rok i nowa era na rynku kredytowym
Najwięcej spłat było zaś przed wakacjami kredytowymi. Trzy lata temu rozpoczęła się bowiem nowa era na rynku kredytów hipotecznych. Po okresie rekordowo niskich stóp procentowych nadeszła seria szybkich wzrostów stawek.
Zdecydowana większość kredytobiorców miała wówczas w swoich portfelach zobowiązania oparte na zmiennej stopie procentowej. Raty kredytów zaczęły ciążyć w domowych budżetach. To wówczas rozpoczął się krótkotrwały trend, który zdominował obraz 2022 roku.
Skala nadpłat i wcześniejszych spłat kredytów hipotecznych zdecydowanie wzrosła. W całym roku do banków trafiło łącznie 52,4 miliarda złotych, dwukrotnie więcej niż rok wcześniej. Kredytobiorcy byli szczególnie aktywni do połowy roku – czyli jeszcze przed wprowadzeniem ustawowych wakacji kredytowych.
Co dzieje się z cenami mieszkań?
W najnowszej analizie nieruchomości na rynku wtórnym eksperci obserwują dalszą stabilizację cen w relacji miesiąc do miesiąca. Jednocześnie z każdym miesiącem spada dynamika wzrostu w ujęciu rocznym. Rośnie zainteresowanie mieszkaniami, co może oznaczać, że rynek pogodził się z brakiem nowego programu dopłat do kredytów.
Czy WIBOR zniknie w 2025 roku?
Pod koniec sierpnia prezes Związku Banków Polskich Tadeusz Białek informował, że wkrótce zostanie ogłoszony następca WIBOR-u. Już wtedy było też jasne, że najprawdopodobniej nie będzie nim zapowiadany wcześniej WIRON.
Na początku października z kolei prezes Związku Banków Polskich utrzymywał, że ostateczną decyzję możemy poznać na początku grudnia. Jak się okazuje, termin ulegnie wydłużeniu – decyzja istotna z punktu widzenia wszystkich kredytobiorców powinna zostać ogłoszona już niebawem.
Dlaczego decyzja o wyborze nowego wskaźnika referencyjnego jest tak ważna dla wszystkich kredytobiorców? Powód jest prosty – zmiana obejmie nie tylko nowych kredytobiorców, którzy będą zawierać umowy kredytowe po ustaleniu nowego wskaźnika, ale też tych, którzy wcześniej zaciągnęli kredyty z WIBOR-em.
Nowy wskaźnik zastąpi bowiem WIBOR również w istniejących umowach. Z tego względu ostateczna decyzja o wyborze nowego wskaźnika powinna zainteresować wszystkich, którzy mają zobowiązanie finansowe lub planują zaciągnąć je w przyszłości.
