Emitowana na antenie Telewizji Biznesowej audycja “Kawa z Agentem” prowadzona przez Piotra Ochnio – CEO Profesjonalne Finanse, to skoncentrowane spojrzenie na rynek nieruchomości. Ekspert, korzystając z własnego doświadczenia i wiedzy branżowej, analizuje różnorodne aspekty związane z kupnem, sprzedażą i zarządzaniem nieruchomościami.
W nowym odcinku programu Piotr Ochnio omawia nadchodzące gigantyczne podwyżki podatków od nieruchomości. Sprawdź, jakie są maksymalne stawki i jak się przygotować na te zmiany:
Podwyżki podatków od nieruchomości w Polsce w 2025 r.
Podatki od nieruchomości podnoszone są w zasadzie co roku. Skarbnicy poszczególnych gmin przekonują, że to konieczność, ponieważ rosną koszty utrzymania miast. Kolejną podwyżka będzie obowiązywała od 1 stycznia 2025 roku i wyniesie 84% stawki maksymalnej, wyliczonej przez Ministra Finansów.
W praktyce, stawki podatku od nieruchomości rosną absolutnie w każdym mieście. Niektóre nieruchomości zdrożeją jednak bardziej od innych, ponieważ samorządy dostosowują się do resortowych wytycznych i ujednolicają stawki.
Jakie jeszcze podwyżki czekają nas w przyszłym roku?
Piotr Ochnio ostrzegł, że “nie tylko podatki od nieruchomości wzrosną od przyszłego roku. Na odbiorcę końcowego przerzucane są również podwyżki prądu, gdyż ceny energii mają w 2025 roku zostać uwolnione. Co gorsza, w związku z tym rosną również koszty żywności i ubrań”.
Co z podatkiem katastralnym w Polsce?
Ministerstwo Finansów pracuje obecnie nad zmianami w ustawie o podatkach oraz opłatach lokalnych. Celem jest znalezienie nowego sposobu zasilania budżetów samorządów. W tym aspekcie Lewica opowiada się za wprowadzeniem podatku katastralnego, gdyż miałoby to obniżyć ceny nieruchomości.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów, Jarosław Neneman zadeklarował jednak, że “nie będzie katastru”. Warto tutaj przypomnieć, że podatek katastralny byłby płacony od wartości mieszkania, a nie od metra kwadratowego. Czy zatem wprowadzenie podatku katastralnego w Polsce byłoby dobrym pomysłem?
Według Piotra Ochnio “do zalet podatku katastralnego możemy zaliczyć to, że jest on bardziej sprawiedliwy, ponieważ osoby posiadające droższe nieruchomości płacą więcej. Co więcej, wygenerowałby on stały dochód dla samorządów i zniechęciłby do gromadzenia wielu nieruchomości w celach spekulacyjnych, co zwiększyłoby dostępność mieszkań”.
Ponadto, podatek katastralny zachęciłby do lepszego wykorzystania nieruchomości – czyli rozwijania pustostanów i sprzedaży mieszkań niewykorzystywanych. Z drugiej strony, osoby starsze o niskich dochodach, mieszkające w nieruchomościach o wysokiej wartości, miałyby trudności z opłaceniem tego podatku.
Dodatkowo, regularne wyceny wszystkich nieruchomości byłyby kosztowne i czasochłonne, a różnice w szacunkach mogłyby spowodować spory.