Krzysztof Kamiński, redaktor Telewizji Biznesowej porozmawiał z Piotrem Majką – Dyrektorem Sprzedaży na Europę Środkowo-Wschodnią giełdy WhiteBit, o wpływie ostatniego halvingu Bitcoina na rynek kryptowalut, a także o niedawnych korektach na akcjach firm NVIDIA i Tesla oraz o przyszłości technologii samochodów autonomicznych:
Co dalej z rynkiem kryptowalut po halvingu Bitcoina?
Piotr Majka zaznaczył, że osiągnięcie ceny 70 tysięcy dolarów przez Bitcoina rozpoczęły czas korekty. W efekcie, ceny BTC spadła do 59 tysięcy USD. Piotr Majka miał nadzieję, że kurs Bitcoina spadnie nawet do 55 tysięcy dolarów, lecz do tego nie doszło.
Teraz Piotr Majka uważa, że rynek Bitcoina znajduje się w fazie konsolidacji, która zakończy się nieuchronnym wybiciem górą. Następnie będzie czekać nas rajd wzrostowy, który doprowadzi do osiągnięcia przez BTC ceny wyraźnie przekraczającej 100 tysięcy dolarów.
Bliski Wschód już nie męczy giełd amerykańskich?
Ryzyko dalszej eskalacji konfliktu między Izraelem i Iranem oczywiście nadal jest stosunkowo duże, lecz w ocenie Piotra Majki rynki przestały już obawiać się wystąpienia tego scenariusza. W efekcie, ryzyko to w zasadzie nie wpływa już na wahania kursów na Wall Street.
Dlaczego kurs złota przestał rosnąć?
Warto zauważyć, że złoto podrożało o 20% w niecałe trzy miesiące. Przy tak dynamicznej zwyżce, na rynku złota po prostu musiało dojść do wyhamowania.
Piotr Majka nie spodziewa się jednak głębszej korekty, lecz trendu bocznego, który okaże się konsolidacją przed dalszymi wzrostami. Następnie, w ocenie eksperta, kurs złota osiągnie cenę 3000 dolarów w ciągu roku.
Analiza spółki NVIDIA
Piotr Majka uważa, że NVIDIA doświadczyła w ostatnim czasie jedynie korekt w trendzie wzrostowym, który absolutnie nie dobiegł jeszcze końca. Co więcej, ostatnia korekta może stanowić dobrą okazję do zainwestowania w tę spółkę dla wszystkich, którzy do tej pory się na to nie zdecydowali.
Analiza spółki Apple
Piotr Majka zaznaczył, że Apple korektę ma już za sobą. W efekcie, jest to w tym momencie spółka bardzo dobrze zarządzana, zapewniająca ekspozycję na branżę, która cały czas rośnie. Warto zatem mieć jej akcje w portfelu – nie jest to może dziś inwestycja o spektakularnym potencjale wzrostowym, ale stosunkowo bezpieczna.
Analiza spółki Tesla
Piotr Majka jest zdania, że “korekta, która w ostatnim czasie ma miejsce na akcjach Tesli to prawdziwy prezent dla inwestorów”. Co więcej, Elon Musk zapowiedział ostatnio, że ma zamiar wykorzystać flotę autonomicznych samochodów w charakterze taksówek. Ponadto, CEO Tesli w ostatnim czasie zaczął inwestować w sztuczną inteligencję.
W konsekwencji, w ocenie Piotra Majki, Tesla już za pół roku będzie postrzegana zupełnie inaczej – jako podmiot z branży AI, który ma dojście do milionów klientów. W efekcie, zdaniem eksperta, wraz z końcem tego roku akcje Tesli mogą wzrosnąć do 300 dolarów.
Samochody autonomiczne a prawo okiem Piotra Majki
Piotr Majka twierdzi, że wdrożenie samochodów autonomicznych na szeroką skalę – przynajmniej w formie taksówek – to tylko kwestia czasu, gdyż z przeprowadzonych do tej pory testów wynika, że w dużych aglomeracjach miejskich będą one powodować znacznie mniej wypadków niż kierowcy Ubera czy Bolta.
