Cezary Andrzejczyk, redaktor Telewizji Biznesowej i partner zarządzający w Qualia Advisory przeprowadził wywiad z Gen. Waldemarem Skrzypczakiem, Przewodniczącym Rady Fundacji GROM. Siła i Honor na temat polskiego przemysłu zbrojeniowego. Oto, czego się dowiedzieliśmy:
Jakie Polska ma zdolności obronne?
Gen. Waldemar Skrzypczak oznajmił, że “kondycja polskiej armii to złożona kwestia. Po pierwsze, dziś nie mamy zbyt wielu chętnych do armii. Po drugie, nie mamy sprzętu wojskowego, ani amunicji, ponieważ jego dużą część przekazujemy na Ukrainę”.
Nasz kraj stoi więc teraz przed dwoma wyzwaniami: uzupełnieniem sprzętu wojskowego oraz zachęceniem obywateli, aby służyć w armii zawodowej i stanowić o sile naszego państwa.
Czy powszechny pobór do wojska powinien zostać przywrócony?
Gen. Waldemar Skrzypczak zaznaczył, że “w tej chwili jeszcze nie ma potrzeby, aby odwiesić pobór, ale stoimy w obliczu takiego zagrożenia”.
W obecnej sytuacji przede wszystkim jednak Europa musi się obudzić i przestawić swój przemysł zbrojeniowy na produkcję wojenną – po to, aby wyposażyć armie europejskie na takim poziomie, że Władimir Putin będzie się bał zaczynać jakiejkolwiek wojny na Starym Kontynencie.
Do tej pory bowiem Europa nie zrobiła wystarczająco wiele, aby zbudować swój potencjał odstraszania, choć eksperci już od lat mówili, że jest on konieczny.
Czy Ameryka odetnie się od europejskich konfliktów zbrojnych?
Gen. Waldemar Skrzypczak uważa, że w aktualnej sytuacji państwa europejskie powinny w trybie pilnym wezwać szczyt NATO, w wyniku którego Amerykanie się określą czy będą wspierać Europę. Odpowiedź na to pytanie jest absolutnie kluczowa.
Jak Gen. Waldemar Skrzypczak ocenia polski przemysł zbrojeniowy w ostatnich latach?
Gen. Waldemar Skrzypczak oświadczył, że “problem polskiego przemysłu zbrojeniowego tkwi w propagandzie sukcesu, podczas gdy w rzeczywistości jest on bardzo źle zarządzany. W pierwszej kolejności trzeba na poziomie państwa zidentyfikować co mamy w przemyśle państwowym, a co w prywatnym”.
Przemysł prywatny ma obecnie dużo większe możliwości, a na dodatek jest lepiej zarządzany. W efekcie, dokonując przeglądu wydanych pieniędzy w polskim przemyśle na przestrzeni ostatnich 20 lat, okaże się, że środki podatników po prostu zostały zmarnowane.
Gen. Waldemar Skrzypczak ostrzegł zatem, że “jeżeli na poziomie rządu nie zostanie utworzona struktura, która będzie w kryzysie zarządzała polskim przemysłem zbrojeniowym, to sytuacja ta nie ulegnie poprawie”.