Golf – znudzone grupy bogatych emerytów przemieszczające się niespiesznie po zielonym trawniku? Nic bardziej mylnego. To ekscytujący i wymagający sport, który łączy ludzi różnych pokoleń i profesji, uczy strategii, panowania nad emocjami, pokory i relacji ze sobą i innymi. Pomaga w biznesie i otwiera wiele możliwości inwestycyjnych.
Część pola golfowego z krótko przyciętą trawą to fairway. Czasem jest to fairway to heaven, a czasem “Fairway to Hell”. Ważne, jak sobie radzimy z różnymi wydarzeniami po drodze. Tak jak w życiu.
W szóstym odcinku emitowanego na antenie Telewizji Biznesowej programu “Fairway to Hell”, Robert Moreń, redaktor Telewizji Biznesowej, rozmawia z Jackiem Franciszkiem Sochą – polskim ekonomistą, politykiem oraz Ministrem Skarbu Państwa w pierwszym i drugim rządzie Marka Belki. Oto, czego się dowiedzieliśmy:
Jak Jacek Socha został urzędnikiem?
Jacek Socha na przełomie 1989 i 1990 roku roku był wykładowcą w Polskiej Akademii Nauk. Zajmował się historią współczesnej myśli ekonomicznej. Następnie, w styczniu 1990 dostał on propozycję dołączenia do grupy urzędników budującej rynek kapitałowy w Polsce.
Następnie, w latach 1994-2004 Jacek Socha był przewodniczącym Komisji Papierów Wartościowych. Z kolei, w latach 2004-2005 Socha sprawował urząd Ministra Skarbu Państwa w rządzie Marka Belki.
Kto wymyślił podatek od dochodów kapitałowych w Polsce?
Wprowadzenie podatku od dochodów kapitałowych w Polsce wymyślił sam Marek Belka i jego ekipa. Co istotne, Jacek Socha nie był jego zwolennikiem, ani przeciwnikiem.
Czy podatki na rynku kapitałowym są niezbędne dla zdrowego funkcjonowania rynków?
Jacek Socha zaznaczył, że “wszystkie rozwinięte rynki są opodatkowane. Tak powinno być, ponieważ na giełdzie można dobrze zarabiać. Podatek od zysków kapitałowych powinien być jednak lepiej skonstruowany i w przypadku inwestowania długoterminowego powinien być obniżony”.
Jak Jacek Socha zaczął grać w golfa?
Jacek Socha zaczął grać w golfa w latach 2006-2007, kiedy już przestał być Ministrem Skarbu Państwa. Namówił go do tego sportu ówczesny prezes Budimexu, Marek Michałowski. Od 2008 roku Jacek Socha gra natomiast w golfa naprawdę intensywnie.
Dla kogo jest golf, a dla kogo nie?
Jacek Socha uważa, że “golf to sport dla ludzi, którzy nie denerwują się za dużo i nie rozpamiętują swoich uderzeń. W efekcie, golf to jeden z kilku sportów, gdzie sędziowie mają naprawdę marginalne znaczenie – wszystko jest jasne”.
Jak wygląda świat polityki?
Jacek Socha podkreślił, że w polityce mamy dwa światy – zarówno realny, jak i sztuczny świat polityki, w którym wszystkie chwyty są dozwolone, można w dowolny sposób obrazić drugą osobę, a nawet zrobić z niej przestępcę bez żadnych dowodów.
Jacek Socha zaznaczył również, że “osoby związane z polityką nadużywają różnego rodzaju uogólnień i przytaczają kwestie, których nie można sprawdzić. W golfie natomiast nie można się pomylić, gdyż za to natychmiast zapłacimy i wszystko jest doskonale widoczne. Tym się golf różni od polityki”.
Ponadto, jeśli w golfie nie mamy systematyczności i analityki, to nigdy nie będziemy dobrym golfistą. W efekcie, gdyby politycy grali w golfa, nauczyliby się dystansu do siebie, pokory, dyscypliny, planowania i egzekucji strategii.
Jacek Socha jest jednak zdania, że polskim politykom brakowałoby systematyczności i regularności, aby dojść do poziomu, który jest konieczny, by golf dawał przyjemność z gry.
Dokąd Jacek Socha jeździ na golfa?
Jacek Socha gra na polach golfowych w całej Europie – każdego roku w takiej podróży spędza on co najmniej dwa tygodnie. Ostatnio odwiedził on pole na Lofotach, w północnej Norwegii.
Dlaczego Jacek Socha nie gra w turniejach golfowych?
Jacek Socha wygrywał już turnieje golfowe. Teraz jednak rzadko w nich uczestniczy, ponieważ wymagają one pewnego rytmu. Gracze w turniejach z reguły bowiem ze sobą nie rozmawiają, a często biorą udział w co najmniej 30 turniejach w ciągu roku. Jest to zatem bardzo czasochłonne i specyficzne.
Jacek Socha na polu golfowym woli zaś wypoczywać. Dla niego golf to 10 kilometrów spaceru, zapewnia mu aktywny wypoczynek, dzięki niemu nadal jest w bardzo dobrej kondycji. Ponadto, Jacek Socha podczas golfa lubi rozmawiać z innymi graczami, sprawia mu to przyjemność.
Czy warto zacząć grać w golfa?
Jacek Socha zaznaczył, że obecnie wybór dyscyplin sportu jest ogromny – dlatego każdy powinien mieć jakąś dyscyplinę sportu, która go kręci. Warto również dodać, że wbrew pozorom golf nie jest tak naprawdę droższy od wielu innych popularnych dyscyplin, takich jak tenis czy narty.
Wystarczy, że mieszkamy w miejscowości, w której znajdziemy pole golfowe. Co więcej, na polu wszyscy są równi i zawsze znajdziemy kogoś z kim możemy zagrać rundę lub znajdziemy miejsce, by ćwiczyć samodzielnie. Ponadto, grając w golfa zawsze spędzimy aktywny czas na świeżym powietrzu.
Jest to zatem sport towarzyski i techniczny, a poprawianie swojej jakości gry zajmuje całe lata. Ponadto, golf można świetnie łączyć z podróżowaniem i odkrywaniem nowych miejsc. Nie ma więc żadnych wątpliwości, że to jest sport godny polecenia.