W najnowszym odcinku emitowanego na antenie Telewizji Biznesowej programu „Biznes Focus” Cezary Andrzejczyk – partner zarządzający w Qualia Advisory i Anna Paprota – ekspertka do spraw najmu, rozmawiają o sytuacji na rynku najmu nieruchomości. Oto, czego się dowiedzieliśmy:
Co się dzieje na rynku najmu?
Pod koniec grudnia pojawiły się pierwsze oznaki spadku cen na rynku najmu. W pierwszym kwartale 2024 roku stawki najmu zaczęły mocno spadać. Wraz z końcem kwietnia mowa już zaś o spadkach rzędu 15-20%, a liczba wolnych mieszkań na rynku rośnie.
Dlaczego rentowność wynajmu mieszkań ciągle spada?
W zeszłym roku ogromna ilość osób, za pomocą programu “Bezpieczny Kredyt 2 procent”, nabyła swoje pierwsze mieszkanie. W efekcie, zwolnili oni lokale, które wynajmowali i ich podaż na rynku znacząco wzrosła.
Z tego powodu dziś rynek najmu jest bezdyskusyjnie rynkiem najemcy, a ceny spadają, co oznacza, że sam najem absolutnie nie jest obecnie dla inwestorów rentowny. W ostatnich latach inwestorzy zarabiali jednak przede wszystkim na dużym wzroście wartości zakupionych mieszkań.
Jakie mieszkania są najczęściej wynajmowane w Warszawie?
Anna Paprota wyjaśniła, że największą popularnością w Warszawie cieszą się mieszkania dwupokojowe oraz kawalerki z oddzielnym miejscem do spania. Jednocześnie, w stolicy można zauważyć bardzo duży popyt na mikrokawalerki, gdyż ich ceny są najniższe.
Aktualne stawki wynajmu mieszkań w Warszawie
Cena wynajmu pokoju w Warszawie – wraz z czynszem i opłatami za media – wynosi obecnie od 1500 do 2000 złotych miesięcznie, w zależności od lokalizacji. Koszt wynajmu mikrokawalerki zawiera się już w przedziale od 2200 do 2500 PLN.
Wynajem tradycyjnej kawalerki aktualnie stanowi natomiast średni wydatek rzędu 2800 złotych, a dwupokojowego mieszkania – 3500 PLN. Warto dodać, że niecały rok temu powyższe stawki były od 500 do 1000 złotych wyższe.
Kawalerka czy mieszkanie dwupokojowe – co bardziej się opłaca?
Dla studentów i młodych osób pracujących różnice w stawkach najmu są niezwykle istotne – tutaj każde 100 złotych ma ogromne znaczenie, choć może się wydawać, że kwota ta jest nieduża w stosunku do komfortu mieszkania samodzielnie.
Anna Paprota zwróciła ponadto uwagę, że studenci i młode osoby pracujące w wynajmowanym mieszkaniu przede wszystkim śpią. Cały dzień znajdują się zaś poza tym lokalem – na uczelni, w pracy w biurze lub na mieście.
Mikrokawalerki i tradycyjne kawalerki wynajmują natomiast przede wszystkim osoby, które przywiązują ogromną wagę do prywatnej przestrzeni i spędzają w nich więcej czasu – czyli na przykład osoby pracujące zdalnie.
Jakie mieszkanie najtrudniej wynająć?
Anna Paprota wytłumaczyła, że najtrudniej wynajmują się mieszkania nieurządzone lub o niskim standardzie wykończenia, w których już od 20 lat nie przeprowadzono remontu. Bardzo trudno obecnie wynająć jest również duże mieszkania (co najmniej trzypokojowe) oraz te znajdujące się w słabej lokalizacji.
“Mieszkanie na start” namiesza na rynku nieruchomości?
Anna Paprota spodziewa się, iż program “Mieszkanie na start” spowoduje kolejny dynamiczny wzrost cen mieszkań na rynku pierwotnym i wtórnym – z powodu skokowego wzrostu popytu. Większa ilość nabywanych mieszkań sprawi zaś, że podaż na rynku najmu znów się zwiększy, co doprowadzi do kolejnego spadku stawek najmu.