W najnowszym odcinku emitowanego na antenie Telewizji Biznesowej programu „Biznes Nieoczywisty” Jakub Zadrożny, partner w SPECTATOR communications advisors oraz Rafał Abramczyk – CEO Hotel AG, rozmawiają o kondycji branży hotelarskiej i aktualnych trendach na tym rynku. Oto, czego się dowiedzieliśmy:
Czy dziś budowa nowych hoteli ma jeszcze rację bytu?
Rafał Abramczyk poinformował, że “dynamika budowy nowych obiektów hotelowych przed pandemią COVID-19 była znacznie wyższa. Wynika to z wysokich kosztów pozyskania kapitału. Ponadto, sama budowa jest droga. Co gorsza, banki bardzo restrykcyjnie podchodzą do budowy nowych projektów hotelowych i nie chcą ich finansować”.
Jak na świecie radzi sobie branża hotelarska?
Rafał Abramczyk zaznaczył, że “świat hotelowy bardzo idzie do przodu. Najmocniej jest to widoczne w Azji Pacyficznej. Polskę ten trend jednak omija – głównie ze względów geopolitycznych i z powodu ograniczenia finansowania przez banki”.
Jakie obiekty stanowią dziś konkurencję dla hoteli?
Rafał Abramczyk oznajmił, że “rynek bardzo mocno się spolaryzował. Na popularnych portalach w jednym ciągu w danej lokalizacji wyświetlą nam się zarówno hotele, jak i apartamenty czy nawet glampingi. Walka ta z punktu widzenia hotelarza jest nierówna, gdyż jego inwestycja musi być wielokrotnie wyższa”.
Z punktu widzenia turysty sytuacja ta jest jednak wskazana – rynek nie lubi pustki, dobrze zatem, że goście mają wybór, mogą wypoczywać w ulubiony sposób.
Jaka wygląda rynek hotelarski w Polsce na tle innych krajów?
Rafał Abramczyk oświadczył, że “rynek hotelarski w Polsce mocno się rozwinął i jest już bardzo dojrzały, ale nie ma takiego nasycenia, jak w innych krajach. W efekcie, Warszawa plasuje się na szarym końcu europejskich stolic, jeśli chodzi o średnią cenę noclegu w hotelu”.
Podobnie kształtuje się pozycja Warszawy pod kątem powierzchni biurowej w porównaniu do liczby pokoi hotelowych. Jak zatem widzimy, na polskim rynku hotelowym jest jeszcze bardzo dużo miejsca.
Dlaczego w Warszawie nie buduje się dużych hoteli?
Rafał Abramczyk ocenił, że w Warszawie trudno dziś znaleźć pustą nieruchomość gruntową, która przyjęłaby duży obiekt hotelowy. Niewykluczone jednak, że ogromne obiekty w Warszawie już wkrótce powstaną, ponieważ duże sieci hotelowe obecnie poważnie rozważają takie inwestycje.
Jak wojna na Ukrainie wpływa na rynek hotelarski w Polsce?
Rafał Abramczyk wskazał, że “wojna na Ukrainie sprawiła, iż funkcjonujemy w zupełnie innej rzeczywistości – staliśmy się krajem strategicznym, co dla branży hotelarskiej stanowi dużą szansę. Polska staje się bowiem hubem dla firm obsługujących część militarną tej wojny”.
W praktyce do Polski przylatują praktycznie wszyscy, którzy mają biznesowe połączenia z tym, co się dzieje za naszą wschodnią granicą. Bardzo dużą grupę stanowią tutaj goście ze Stanów Zjednoczonych.
Jak przedstawia się przyszłość branży hotelarskiej?
Rafał Abramczyk stwierdził, że duże sieci hotelowe nie odpuszczą. Stworzyły one systemy lojalnościowe, które dziś są już tak dopracowane, że ich produkty są maksymalnie dostosowane do klientów. W efekcie, hoteli oraz innych form zakwaterowania – takich jak glampingi – brandowanych przez sieci hotelowe będzie coraz więcej.
Czy hotele dziś dobrze zarabiają?
Rafał Abramczyk ujawnił, że “ogólnie rzecz biorąc hotele doszły już od swoich marż operacyjnych sprzed pandemii COVID-19. Obiekty w dużych miastach radzą sobie doskonale i mają co najmniej tak wysoką marżę operacyjną jak przed koronawirusem, zaś mniejsze miejscowości nadal cierpią w niższych okresach”.





