Sebastian Szymanek, Prezes Zarządu Zakładów Farmaceutycznych Polpharma SA, w rozmowie z redaktorem naczelnym Telewizji Biznesowej, Tymoteuszem Nowakiem, podczas XVI Europejskiego Kongresu Gospodarczego omawia poziom bezpieczeństwa lekowego w Polsce. W jakiej kondycji jest ta branża? Przekonamy się poniżej:
Bezpieczeństwo lekowe okiem Sebastiana Szymanka
Sebastian Szymanek podkreślił, że “leki są produktem, którego nie może zabraknąć. Na potrzebny nam lek nie możemy czekać kilka tygodni lub nawet dni”.
Prezes Zakładów Farmaceutycznych Polpharma oznajmił ponadto, że sytuacja Polski pod tym kątem jest dosyć szczególna, ponieważ tuż za naszą wschodnią mamy wojnę, a na dodatek nasz kraj jest uzależniony od importu substancji czynnych z Azji. Co gorsza, ilość leków wytwarzanych w Polsce jest dużo niższa od europejskiej średniej.
Sebastian Szymanek zwrócił więc uwagę, iż “wszystko to powoduje, że jesteśmy narażeni na wiele ryzyk, które mogą sprawić, iż ucierpi wiele Polek i Polaków. Dlatego branża farmaceutyczna rozmawia z przedstawicielami rządów i uświadamia ich, że Polska musi być lepiej przygotowana na sytuacje kryzysowe, niż jest dzisiaj”.
Prezes Zakładów Farmaceutycznych Polpharma dodał przy tym, że “Unia Europejska to już zauważyła i ogłosiła listę krytycznych substancji czynnych, których produkcję chce przywrócić w Europie. Polska liczy jednak, że będzie importować te substancje z Unii Europejskiej, a nie produkować je, co jest ryzykowną strategią”.
Lokalna krytyczna produkcja i uniezależnienie od taniej siły roboczej z perspektywy prezesa Polpharmy
Sebastian Szymanek stwierdził, że wiara w europejską solidarność w kontekście produkcji krytycznych substancji czynnych i leków jest w Polsce dużo wyższa, niż w innych krajach europejskich, które rozpoczęły już konkretne pracy i pracują już nad rozpoczęciem produkcji danych leków i substancji czynnych.
Zdaniem prezesa Zakładów Farmaceutycznych Polpharma “teraz mamy już ostatni moment, abyśmy pod tym względem nie zostali w peletonie za innymi krajami Unii Europejskiej”.
Sebastian Szymanek o braku zmiany w Polsce
Sebastian Szymanek przyznał, że pod kątem leków i substancji czynnych “w Polsce od lat dominuje ta sama polityka, polegająca na tym, aby było jak najtaniej, nieważne skąd się sprowadza. Na dodatek polityka ta jest teraz popierana wiarą w europejską solidarność, że kraje Europy Zachodniej same rozwiążą ten problem”.
Zarządzanie ryzykiem i działania w kontekście zmiany okiem prezesa Polpharmy
Sebastian Szymanek oznajmił, że “Polpharma podejmuje konkretne działania, na przykład od dwóch lat buduje w Polsce kolejną fabrykę, która będzie produkować substancje czynne”.
Prezes Zakładów Farmaceutycznych Polpharma wskazał przy tym, że rząd natomiast odpowiada za zarządzanie ryzykiem i przewidywanie kryzysów, musi koncentrować się na zaopatrzeniu społeczeństwa w kluczowe produkty.
Sebastian Szymanek jest zdania, że działania rządu w tym zakresie są niewystarczające, brakuje tutaj zachowawczego podejścia.
Sebastian Szymanek o polskim sektorze farmaceutycznym
Prezes Zakładów Farmaceutycznych Polpharma wyjaśnił, że w Polsce nadal silna jest część przemysłu zajmująca się produkcją leków gotowych. Najsłabiej nasz kraj wypada zaś pod znakiem produkcji substancji czynnych. W związku z tym, w porównaniu do części krajów zachodnich wypadamy blado, ale wiele krajów europejskich jest w jeszcze gorszej sytuacji.
System refundacji leków z perspektywy prezesa Polpharmy
Sebastian Szymanek stwierdził, że “polski system refundacyjny jest dosyć efektywny, gdyż powoduje on, że dosyć szybko następuje penetracja generyczna, dzięki czemu cena zarówno dla systemu, jak i dla pacjenta jest niższa”.
Prezes Zakładów Farmaceutycznych Polpharma zaznaczył przy tym, że “co prawda całkowite nakłady na refundację są w Polsce niższe niż w krajach zachodnich i możemy zaobserwować opóźnienie w refundowaniu najdroższych, najbardziej zaawansowanych terapii, ale przez ostatnie 10 lat Polska zrobiła ogromny postęp w tym zakresie”.