Marcin Zieliński, Dyrektor Sprzedaży i Rozwoju Makarony Polskie SA w rozmowie z redaktorem naczelnym Telewizji Biznesowej, Tymoteuszem Nowakiem, podczas Konferencji WallStreet 28 w Karpaczu, omawia tematy związane z sytuacją branży spożywczej. Czy dalszy kierunek rozwoju to ekspansja zagraniczna? Przekonamy się poniżej:
Branża spożywcza z perspektywy Marcina Zielińskiego
Marcin Zieliński oznajmił, że “branża spożywcza korzysta z nowych technologii. Makarony Polskie są w fazie mocno rozwojowej i inwestują obecnie w nowoczesne technologie, ponieważ przy obecnej cenie pracy ludzkiej wszelkie procesy automatyzujące są jak najbardziej wskazane”.
Dyrektor Sprzedaży i Rozwoju Makaronów Polskich zwrócił ponadto uwagę, że “branża spożywcza w czasach prosperity jest stabilnym biznesem, zaś w czasach zawirowań geopolitycznych potrafi dawać dodatkową wartość – co było widoczne w czasie pandemii COVID-19 czy na początku wojny na Ukrainie”.
Marcin Zieliński o obecności na giełdzie
Marcin Zieliński stwierdził, że “na początku Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie była dla Makaronów Polskich dobrym rozwiązaniem. Natomiast wzrost regulacji i wymagań ze strony GPW z biegiem lat spowodowały, że dla spółek które nie są dużymi korporacjami giełda stała się dużym obciążeniem”.
Dyrektor Sprzedaży i Rozwoju Makaronów Polskich zaznaczył przy tym, że “giełda jest dobra, kiedy spółka chce pozyskać finansowanie zewnętrzne, ponieważ realizuje ona projekt i chce podzielić się ryzykiem. Dziś Makarony Polskie w ogóle nie są jednak zadłużone, a dodatkowo posiadają one duże zabezpieczenie gotówkowe”.
Marcin Zieliński dodał, że w sektorze makaronów na rynku krajowym spółka osiągnęła bardzo dużo – aż ⅓ makaronów sprzedawanych w Polsce pochodzi z którejś z trzech fabryk Makaronów Polskich.
W efekcie, według Dyrektora Sprzedaży i Rozwoju Makaronów Polskich, spółka powinna wykorzystać gotówkę, którą posiada i w tej chwili szuka projektów, a także myśli o akwizycji, ekspansji zagranicznej oraz rozwoju organicznym – w tym produkcji innych rodzajów makaronu oraz rozbudowie zakładu w Stoczku Łukowskim.
Marcin Zieliński zapowiedział ponadto, że “gdyby doszło do akwizycji, spółka myślałaby o emisji, by podzielić się ryzykiem z inwestorami”.
Asortyment spółki okiem Marcina Zielińskiego
Marcin Zieliński oznajmił, że “Makarony Polskie analizują różne aspekty związane z inwestycjami. Od czasu do czasu spółka musi wymieniać park maszynowy, aby utrzymać swoją wiodącą pozycję na polskim rynku. Co więcej, firma ma wciąż potencjał i miejsce do postawienia nowych maszyn, które mogłyby produkować nowe rodzaje makaronu”.
W rezultacie Makarony Polskie analizują dziś, czy dobrym pomysłem nie byłoby wejście na rynek makaronów azjatyckich w celu uzupełnienia swojej oferty. Rynek ten cały czas się prężnie rozwija, a większość makaronów tego typu nadal importuje się z Azji.
Marcin Zieliński o ekspansji zagranicznej
Marcin Zieliński podkreślił, że “obecność na rynkach zagranicznych to duże wyzwanie, gdyż w Europie mamy wielu producentów makaronu. Aktualnie spółka działa na rynku ukraińskim, a także patrzy w kierunku Europy Zachodniej, gdzie rozwija się segment dań gotowych na tackach”.
Dyrektor Sprzedaży i Rozwoju Makaronów Polskich poinformował przy tym, że “firma zakłada dalszy rozwój segmentu dań gotowych i chciałaby, aby eksport stanowił 10% przychodów w Makaronach Polskich, podczas gdy dzisiaj stanowi on 5%”.